W środę odbyła się już 37. sesja Rady Osiedla Św. Łazarz, a po raz 20. w trybie zdalnym przez internet. Na początku posiedzenia łazarscy radni podjęli uchwałę o przekazaniu 1 tys. zł ze swoich diet na druk gazetki "Na Łazarskim Fyrtlu".

– Kwota 3 tys. zł jest za małą, by Wydział Wspierania Jednostek Pomocniczych był wstanie rozstrzygnąć przetarg. Niestety nie ma środków z innych puli, stąd zmniejszenie puli diet – objaśniał Andrzej Janowski, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

Przeciwna obniżaniu diet była przewodnicząca Zarządu.

– To są nasze środki. Część radnych dużo pracuje. Na gazetkę można przeznaczyć środki z rezerwy. Można też zmniejszyć nakład – wskazywała Agnieszka Michalak-Pietkiewicz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

Za było 9 radnych, 3 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.

Następnie radni zajęli się sprawą przeniesienia środków w kwocie 5 tysięcy złotych z zadania "Organizacja zajęć sportowych dla mieszkańców" do środków nierozdysponowanych, czyli anulowanie środków na zajęcia aerobiku na pływalni letniej w Parku Kasprowicza i przeniesieniu tej kwoty do rezerwy finansowej.

– Środki te warto przeznaczyć do rezerwy i przeznaczyć je dla gości z Ukrainy. Nie mamy w rezerwie żadnych środków. Mam też wątpliwości czy powinniśmy finansować zajęcia aerobiku, które organizowane miałyby być na pływalni letniej. Osoby, które chciałby z nich skorzystać będą musiały dodatkowo zakupić bilet. My powinniśmy finansować tylko wydarzenia otwarte, bezpłatne – argumentował przewodniczący Andrzej Janowski.

Nie zgodziła się z tym znów przewodnicząca Zarządu.

– Nie powinniśmy nikogo faworyzować. Na działania związane z Ukrainą mamy wiele organizacji. Nie jest to nasze zadanie – odpowiedziała Agnieszka Michalak-Pietkiwicz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

Za podjęciem uchwały było 11 radnych, 3 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Rada Osiedla Św. Łazarz pozytywnie zaopiniowała też projekt uchwały Rady Miasta Poznania w sprawie wydłużenia kadencji rad osiedli.

– Kadencja rad osiedli miała być wydłużona do 5 lat. Oznaczałoby to, że kolejne wybory nie odbyłyby się w marcu 2023 r., a tylko w kwietniu 2024 r. Chodzi o zrównanie kadencji z radą miasta. Byłoby też mniejsze ryzyko, że niektórzy traktowaliby radę osiedla jako przystanek przed radą miasta – tłumaczy Andrzej Janowski, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

– Sam pomysł rozumiem, ale wydłużenie kadencji w ciągu jej trwania wydaje mi się niezbyt dobre – zauważyła radna Dorota Koszal.

– Decyzja ta powinna była zostać podjęta faktycznie przed naszą kadencją. Istnieje ryzyko, że nastąpiłoby rozjechanie z kadencją rady miasta. Gdyby w późniejszych latach miała zostać podjęta decyzja to kadencja rad osiedli trwałaby 6 lat – wskazywał radny Andrzej Janowski.

Za było 10 radnych, przeciw 4, od głosu wstrzymała się jedna osoba.

Na zakończenie przewodnicząca Agnieszka Michalak-Pietkiewicz przedstawiła roczne sprawozdanie z działalności Zarządu Osiedla za rok 2021, który otrzymał absolutorium. Za było 14 radnych, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Marcowa sesja trwała niespełna godzinę i uczestniczyło w niej 15 radnych. Kolejne posiedzenie łazarskich radnych zaplanowano na 20 kwietnia.

ZOBACZ TAKŻE: Sesja XXXVII (zdalna) 23.03.2022 - UCHWAŁY

ZOBACZ TAKŻE: Frekwencja radnych

ZOBACZ TAKŻE: Rada Osiedla Św. Łazarz

Fot: Zoom

ZOBACZ TAKŻE: Punkt recepcyjny został przeniesiony. W Poznaniu może przebywać ok. 40 tys. uchodźców

ZOBACZ TAKŻE: Wyremontują chodniki na Stablewskiego i Wyspiańskiego

ZOBACZ TAKŻE: Rada Osiedla Św. Łazarz